przez Nanu » Nie Lut 03, 2013 1:26 pm
Ja jednak uważam, że więcej zależy od samej pary i fotografa, a nie ile dni po ślubie zrobi się plener. My do czwartku po ślubie sprzątaliśmy mieszkanie po wprowadzeniu się, więc głównie to zaprzątało nam myśli i wyciskało z nas siły. Więc co z tego, że plener byłby dwa dni po ślubie, gdy w głowie tylko miałam te wszystkie pudła wymagające rozpakowania. A miesiąc po już wszystko było ułożone i przecież to wcale nie znaczy, że po takim czasie już uleciała z nas miłość. Wciąż była radość i na dzień pleneru nawet odżył ten dreszczyk i wspomnienia, gdy na nowo założyliśmy stroje ślubne. Zdjęciami jestem wciąż tak samo zachwycona.
Czasami oglądam zdjęcia ze ślubu oraz pleneru i nie ma wątpliwości, że są robione tydzień lub więcej po sobie, a mimo to emocje dokładnie są takie same ponieważ młodzi nie stresują się obiektywem i fotograf potrafi złapać te szczere uczucia. Z drugiej strony są też fotki robione w tym samym dniu, więc teoretycznie emocje powinny być dokładnie takie same, a tak nie jest, bo młodzi stresują się pozowaniem, a fotograf nie umie złapać tego "czegoś".
No i jeszcze jedna sprawa - kwestia podejścia do samego pleneru. Teraz jest moda na "artystyczne" zdjęcia (czyli pozowanie w dziwnych miejscach, pozach itp) i wtedy tak bardzo nie chodzi o emocje tylko o sam wygląd zdjęć (if you know what I mean)
Dlatego powtarzam raz jeszcze: wszystko jest względne i najważniejsze to być zadowolonym ze swoich zdjęć ;)
[U][URL=http://www.suwaczki.com/][IMG]http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0egz2hq4twaep.png[/IMG][/URL]
[/U][URL=http://www.suwaczki.com/][IMG]http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zs8fwswtx6z85.png[/IMG][/URL]
[IMG]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69blg6fbcp.png[/IMG]
[URL=http://www.suwaczki.com/][IMG]http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmflbnpltm.png[/IMG][/URL]